Cześć! Dzisiaj przychodzę do Was z propozycją makijażu z wykorzystaniem kilku nowości marki Lirene. Jeśli jesteście ciekawe jak wykonać prosty makijaż rozświetlający z elementami konturowania, zostańcie ze mną na blogu.
Do wykonania dzisiejszego makijażu użyłam:
💜 Lirene baza NO REDNESS.
Baza w zielonym kolorze, która ma za zadanie zniwelować czerwoność skóry i bardzo ładnie sobie z tym radzi. Nie pozostawia zielonej warstwy na skórze, za to ładnie tonuje cerę i po nałożeniu podkładu nie mam problemu z czerwieniem się.
💜 Lirene fluid dopasowujący się do koloru cery perfectTONE w odcieniu 110 light.
Podkład o przyzwoitym kryciu i matowym wykończeniu, nie trzeba go pudrować, by dawał pełen mat. Nie wysusza nawet mojej suchej cery. Ładnie radzi sobie z niedoskonałościami. Odcień 110 jest idealny dla mnie, bladzioszka z zółtymi tonami, oprócz tego odcienia posiadam również kolory 102 i 120.
💜 Lirene kryjący korektor punktowy BE PERFECT.
Bardzo przyjemny korektor w gąbeczce, który ładnie przykrył moje cienie pod oczami, jak również niedoskonałości, korektor najczęściej nakłądam również na środek twarzy by ją ładnie wymodelować - tutaj też się dobrze sprawdził.
💜 Lirene mineralny matujący puder sypki cityMATT.
Bardzo przyjemny puder z gąbeczką, drobno zmielony, nie bieli twarzy i daje piękne matowe wykończenie, jednak nie jest o bardzo mocny, płaski mat. Nadaje się do przypudrowania okolicy pod okiem.
💜 Lirene mineralny bronzer z różem modelujący owal twarzy.
To jeden z produktów, które miałam okazję już testować jakiś czas temu. Powielam Wam więc to co wtedy napisałam "Połączenie bronzera (większa część) i różu to bardzo praktyczne rozwiązanie, większość paletek do konturowania miała zasadniczą wadę - różu było tyle samo co bronzera, tak więc najczęściej róż zostawał niewykorzystany. Tutaj mamy dwa odcienie delikatnie błyszczącego, przyjemnie napigmentowanego bronzera z dwoma odcieniami różu (jeden satynowy, a drugi z delikatnymi drobinkami), który niestety mnie zawiódł, jest słabo napigmentowany i trochę się musimy namachać pędzlem, aby kolorek pojawił się na policzku, dodatkowo róż się pyli. Jednak osoby, które nie czują się pewnie w nakładaniu takiego kosmetyku będą zadowolone, na pewno nie zrobią sobie nim krzywdy".
💜 Lirene mineralny rozświetlacz do twarzy i oczu
Podobnie jak u poprzednika kopiuję Wam moją opinię: "Czas na gwiazdkę wśród nowości marki Lirene - rozświetlacz. Połączenie 4 kolorów satynowego rozświetlacza z bardzo delikatnymi drobinkami. Mamy tutaj biały, różowy, beżowy i blade złoto, po połączeniu tych "kafelków" uzyskujemy przyjemny kolorek, nie jest ani zimny, ani ciepły, a neutralny, wg mnie będzie pasował każdemu. Daje subtelny efekt, nie przemieszcza się na buzi w ciągu dnia, nie niknie. Nałożony na powieki na mokro staje się bardziej perłowy, daje wtedy efekt tafli, nakładany luźnym pędzlem nadaje zdrowego blasku, odświeża".
💜 Czarna kredka
💜 Cienie do brwi
💜 Tusz do rzęs
💜 Błyszczyk
Tak więc czas na szybki makijaż rozświetlający, jednak nie byłabym sobą gdybym nie połączyła strobbingu z konturowaniem.
1. Moja cera pół godziny przed rozpoczęciem makijażu została przygotowana poprzez małożenie kremu do twarzy i kremu pod oko. Po tym czasie na twarz nakładam cienką warstwę bazy NO REDNESS, czekam aż się wchłonie. Następnie moim ulubionym pędzlem w kształcie kulki Zaaplikowałam podkład okrężnymi ruchami, omijam okolice oczu. Na usta nakładam pomadkę ochronną, zdąży się wchłonąć do czasu malowania ust.
2. Pod oko nałożyłam korektor BE PERFECT, nałożyłam go również wszędzie tam, gdzie potrzebowałam dodatkowego krycia - na powieki i na niedoskonałości. Oraz na środek twarzy - czoło, nos, brodę by uwypuklić te miejsca i zacząć w ten sposób modelować swoją twarz.
3. Przypudrowałam okolicę oka, delikatnie czoło i brodę, resztę twarzy omiotłam pozostałym na pędzlu pudrem.
4. Czarną kredką zagęściłam rzęsy, roztarłam kredkę i wykonałam bardzo delikatne smoky eyes brązową częścią modelatora twarzy. Wytuszowałam rzęsy, podkreśliłam brwi.
5. Zaczęłam konturować twarz poprzez zrobienie "dziubka", dzięki temu widziałam dokładnie gdzie nałożyć bronzer, delikatnie omiotłam również linię włosów i żuchwy. Następnie na szczyt kości policzkowych naniosłam róż. Kolejnym krokiem jest rozświetlenie buzi, zaczęłam od czoła, nosa i brody, następnie nałożyłam rozświetlacz na szczyty kości policzkowych i na łuk kupidyna. Na usta nałożyłam delikatny błyszczyk i małym pędzlem przypudrowałam je różową częścią modelatora, w ten sposób powstało pół-matowe wykończenie ust.
Wykonturowałam szyję i dekolt. Po bokach szyi nałożyłam bronzer, pod kości obojczyka również. Następnie nałożyłam korektor BE PERFECT na środek szyi i na szczyty kości, te miejsca pokryłam również rozświetlaczem. Nałożony pod niego korektor podbił pigmentację produktu nałożonego na niego.
PS. Ten post bierze udział w konkursie marki Lirene. Dajcie koniecznie znać jak się Wam podobał :)
rewelacja. Uwielbiam ten rozświetlacz, towarzyszy mi codziennie. Właściwie jestem w stanie wykonać nim pół dziennego makijażu, często używam go np. jako cienia do powiek:)
ReplyDeleteCieszę się, że się sprawdza u Ciebie ;)
DeleteAle zazdroszczę testów tych kosmetyków.
ReplyDeleteMakijaż wydaję się delikatny i naturalny.
Zapraszam do mnie w wolniej chwili na nowy post - AUTOPORTRET 2016
Pisz dużo i szczerze to firmy same będą się odzywać :)
DeleteŚwietny wpis i cudowne zdjęcia ;)
ReplyDeleteDziękuję :)
DeleteJak zwykle ładnie :)))))
ReplyDeleteDziękuję :* Tylko szkoda, że ostatnio mam tak mało czasu na bloga :(
DeleteTy jesteś bladzioch? W porównaniu do ciebie wyglądam jak obsypana mąką :D Fajne te produkty choć podkłady są dla mnie zdecydowanie za ciemne jak patrzyłam w drogerii.
ReplyDeleteJakie piękne zdjęcia <3 A to brokatowe tło w tej szklanej tacy ahhh <3
Swoją drogą masz też piękne pazurki nawet jeśli jest już spory odrost ;) Genialny kolor <3
Dziękuję :*
DeleteIdę w poniedziałek na paznokcie ;)
Brokatowa kartka z Tesco i kawałek dekoracji z Si Armaniego :P miała to być ramka na zdjęcia właśnie wyłożona tą brokatową kartką dopóki nie spróbowałam tam zdjęć robić :)
Bardzo ciekawe kosmetyki i super efekt :-)
ReplyDelete:*
DeletePiękny ten rozświetlony makijaż. Taki minimalistyczny:) A ten korektor ciekawy ma aplikator. Chyba raczej niespotykany w innych markach.
ReplyDeleteKorektor faktycznie. Bardzo podobny aplikator ma najnowszy podkład od Estee Lauder ;)
DeleteŚliczny makijaż to przyznam :) Ale powiedz.. po co tu zielona baza jak Ty masz jednolitą cerę :P ?
ReplyDeleteKochana na pierwszym foto jestem już z bazą i podkładem na buzi, mam zaczerwienioną zawsze brodę i czoło.
DeleteŚwietny ten makijaż, bardzo mi się podoba :)
ReplyDeleteDziękuję :)
DeleteTeż bym chciała taka umieć się zmalować ♥
ReplyDeleteWystarczy troszkę poćwiczyć :) i dużo robią też dobrej jakości pędzle :)
DeleteNie znam tych kosmetyków, ale podkład i korektor mnie zaciekawił ;)
ReplyDeleteCałkiem fajne te produkty ;)
Deletepouczający instruktarz .Dla mnie problemem jest nakładanie korektora pod oczy.Pomimo licznych zabiegów w okresie jesienno-zimowym odczuwam wysuszenie tej partii skóry.Stosuje kosmetyki naturalne.Czy korektor BE PERFECT pod oczy ma właściwości nawilżające?Mam ochotę wypróbować ten kosmetyk. Makijaż super.A na marginesie co to za lakier mienił się na Twoich paznokciach??/Pozdrawiam
ReplyDeleteNie jest jakoś mocny więc myślę, że nie będzie wysuszał. Z mojego doświadczenia polecam krem pod oko, a podczas makijażu proszę spróbować zmieszać go z korektorem, najlepiej sprawdzą się tutaj konsystencje żelowe.
DeleteNa paznokciach kocia oko SPN - hybryda.
Z lirene mam puder i podkład i są cudne :) mam chęć na te cuda *_*
ReplyDeleteKtóry podkład? Ja bardzo lubiłam GlamMATT czy coś w tym stylu. Puder ten mineralny prasowany? :)
DeleteWpis jest przecudowny :) Zdjęcia magiczne a produkty... czy muszę pisać, że chciałabym poznać wszystkie? A raczej przekonać się o nich na własnej skórze... :)
ReplyDeleteDziękuję :)
DeleteOstatnio się pogniewałam z moją lampą pierścieniową, ale jak tak na Ciebie patrzę, to chyba się z nią przeproszę :D. Ślicznie!
ReplyDeleteJa wiecznie w pracy więc lampa mnie ratuje i ją kocham :P serce bolało jak ostatnio ją stłukłam :( ale na szczęście znalazłam żarówkę do niej :)
Deletefajny efekt musze spróbować, a ostatnio chciałam kupic sobie podkład
ReplyDeletePolecam!
DeleteAle píeknie!
ReplyDeleteMuszę koniecznie kupić sobie ten rozświetlacz😊
Makijaż przepiękny,twarz i szyja wyglądają magicznie❤
Dziękuję ;) rozświetlacz to faktycznie perełka :)
DeletePodoba mi sie.. : )
ReplyDeletePoszukuję idealnego korektora pod oczy.. :(
Polecam ten lub jakiś wysokopółkowy :)
DeleteLubię podkłady marki Lirene, zaciekawił mnie rozświetlacz
ReplyDeleteJest bardzo fajny :)
DeletePodoba mi się ten podkład :)
ReplyDeleteZdecydowanie jest godny uwagi :)
DeleteSuper makijaż, te kosmetyki muszą być naprawdę warte uwagi, a ja nawet nigdy nie miałam styczności z kosmetykami Lirene, jedynie pielęgnacja ;)
ReplyDeleteMają bardzo fajne produkty zarówno do pielęgnacji jak również do makijażu :)
DeleteO kurczaki! Jak ładnie!
ReplyDeleteJa niestety byłam bardzo negatywnie nastawiona do tej marki. Brak jasnych odcieni, ciasto na twarzy - jeden fluid zniszczył wszystko.
Dzięki Tobie chyba spróbuję tego podkładu oraz rozświetlacza.
Myślisz, że podkład sprawdzi się na tłustej cerze?
Co do różu z bronzerem - jak tego czortostwa używać?
Od wielu, wielu miesięcy chciałam coś takiego kupić (takie połączenie) jednak wiem, że spierdzielę sprawę po całej linii, a kasa pójdzie w tę pluchę co leży za oknem. To jednym pędzlem się nakłada? Równomiernie i w przeznaczonych do tego miejscach?
Cholibka! Jak ja tego nie pojmuję :D
Ja nakładam 2 pędzlami, ale to dlatego, że bardzo je lubię, jednym da radę - polecam płaski pędzel do pudru, jedną stroną pędzla nakładam bronzer (oczywiście w miejsca do tego przeznaczone), a drugą nakładam róż (zaznaczając jakby X na policzkach).
DeleteDasz radę! Podkład bardzo fajny, powinien dać radę na tłustej buzi, ale najlepiej weź z sobą pojemniczek jakiś mały i poproś w drogerii o odlanie ;) masz do tego prawo!
Pozdrawiam.
Bardzo zazdroszczę umiejętności:) dla mnie to czarna magia a konturowanie to już w ogóle:( Chociaż jak oglądam filmiki na YouTube to wszystko wygląda łatwo, prosto i wygodnie:) Gorzej już jest jak próbuję to zrobić sama:( I dlatego pozostaje mi cień do powiek, krem z fliudem, maskara i delikatny błyszczyk:)
ReplyDeleteCzasami mniej znaczy więcej :)
DeleteBardzo ładny delikatny makijaż, dziękuję za lekcję konturowania, muszę kiedyś sama spróbować ;) I chyba pora rozejrzeć się z kosmetykami tej firmy :)
ReplyDeleteDziękuję i polecam :)
DeleteFajny makijaż. Ja nie miałam styczności z kosmetykami Lirene, Zazdroszczę umiejętności.
ReplyDeletePolecam kosmetyki Lirene ;)
DeletePiękny dzienny makijaż. Polowałam na to trio na promocji, ale nigdzie go nie było. Pewnie każdorazowo ktoś mnie ubiegł :)
ReplyDeleteNa pewno uda CI się dorwać te kosmetyki ;)
DeleteSuper makijaż
ReplyDelete:*
DeleteBosko wyszło! Uwielbiam Twoje oczy <3
ReplyDeleteKochana normalne oczka :)
DeleteSuper efekt, bardzo mi się podoba taki efekt promiennej cery :)
ReplyDeleteŚwietny makijaż:)
ReplyDeleteRzeczywiście twarz bardzo ładnie rozświetlona :)
ReplyDeleteP.S. Obserwuje
produkty Lirene są boskie :) świetny post i makijaż :)
ReplyDeleteBardzo ładny makijaż, taki nautralny i promienny ;)
ReplyDeletewiele pomysłów postaram sie wykorzystać dziękuje :)
ReplyDeleteKorektor mi się bardzo podoba. Jak skończę obecny to sobie go kupię. Kaja
ReplyDelete