Cześć! W Mikołajki przychodzę do Was z postem o nowościach z minionego miesiąca. Troszkę się tego nazbierało, a że dzisiaj każdy pewnie dostał jakiś upominek to ja przyzna się co zakupiłam i dostałam w listopadzie. Oczywiście na bieżąco wrzucam wszystko na Instagram KLIK i na fan page na Facebook KLIK.
Pierwsza paczuszka to produkty moich marek, czyli deBBy, St.Tropez i Ungaro. Justynka przygotowała dla mnie ogromną paczuszkę, w której znalazłam 3 kolory pomadek LipCHUBBYmat, których nie posiadałam w swojej kolekcji, wszystkie kolorki pomadek w kredce Mega Glossy, cienie w kredce, pomadki Kiss My Lips, nowe podkłady do testów, są to fluidy w musie, lubicie takie rozwiązanie? (jeszcze nie zdecydowaliśmy, czy je wprowadzamy) oraz najnowszy tusz All in One wraz z czarną kredką. Dodatkowo 100ml pięknie pachnącej wody toaletowej Fruit d’Amour Ungaro Pink, TUTAJ był post odnośnie wszystkich zapachów z tej serii. Z St.Tropez dostałam balsam brązujący pod prysznic, którego jestem bardzo ciekawa oraz kosmetyczkę. Troszkę tego się nazbierało, jeszcze raz dziękuję Justynko!
Zdecydowałam się edukować, tak więc zakupiłam magazyn Make-up trendy oraz książkę Tajniki Makijażu - obie te pozycję zakupiłam w Empiku.
Cudowne kubki z Rossmanna, które świetnie wpisują się w zimowy klimat cały czas nam towarzyszą podczas picia kawki.
Wiecie, że za ten post KLIK otrzymałam wyróżnienie w konkursie Lirene? Jako nagrodę otrzymałam wszystkie trzy zestawy prezentowe jakie marka przygotowała w tym roku!
Listopadowe pudełko beGLOSSy najbardziej przypadło mi do gustu spośród 3 które mam, o zawartości pisałam Wam tutaj KLIK.
Teraz czas na zakupy w Drogerie Natura, skusiłam się na 2 nowe matowe pomadki KOBO oraz na paletę cieni z My Secret. Cienie Freedom to łup za 4,99 zł/szt. z Pepco!
Następnego dnia po raz kolejny zawitałam w Naturze, czekałam na transport do domku i okazało się, że stoi już szafa wet n wild, skusiłam się na 2 cudownie napigmentowane i trwałe pomadki, uwaga: w cenie 9,99 zł/szt!
Asiu bardzo fajne nowości, czekam na głębszą prezentację :)
ReplyDeleteTe matowe pomadki Kobo bardzo za mną chodzą. Nie mogę przeboleć, że w Częstochowie wciąż nie mamy drogerii Natura. Tyle perełek tam można upolować. Musimy nacieszyć się Hebe i Rossmannem :C
ReplyDeleteJa muszę jechać do innego miasta do Natury...
DeleteŁączę się w Wami w bólu - również muszę jechać do innego miasta :(
Delete* z Wami ;)
DeleteW Ciesznie ani Hebe ani Natury. Na szczęście DM blisko ;D
DeleteOjej, te pomadki z wet n wild są cudowne! *_*
ReplyDeleteŚwietne nowości :) miłego testowania :) te ostatnie pomadki są cudowne :)
ReplyDeleteWow! Ile nowości! ;) Piękne kubeczki :) Świetnie wyglądają opakowania matowych pomadek z Kobo.
ReplyDeleteWg mnie są okropne! Wolę minimalizm :) przekombinowane są :)
DeleteMnie najbardziej kusi książka RLM
ReplyDeleteNo szminki to bardzo mocne 😀
ReplyDeleteAle cuda! :) Zazdroszczę :)
ReplyDeleteKobo ma piekne opakowanie ;)
ReplyDeleteksiazke od Ewy bardzo lubie ;)
ReplyDeleteile nowości do ust! :) cieszą moje oczy :)
ReplyDeleteoo nawet nie wiedziałam, że można dorwać w Pepco jakieś kosmetyki z marki Freedom :) Koniecznie muszę się przejść!
ReplyDeleteFluid w musie? Czemu nie. Kiedyś używałam z Bell i byłam zadowolona ;)
Fajne nowosci i ciesze sie ze Wet'n'Wild dostepne juz w Polsce!
ReplyDeleteCiekawe nowości,miłego używania :)
ReplyDeletewooow, przygarnęłabym wsyztsko :3
ReplyDeleteZestawu z LIRENE ze SZCZOTECZKĄ szalenie Ci zazdroszczę :)
ReplyDeleteAle Kobo zrobił piękne opakowania pomadek :)
ReplyDelete