11/12/2015

beGLOSSY grudzień 2015 + konkurs!

Cześć! W tym miesiącu chcę pokazać Wam dzisiejsze pudełko oraz mam dla Was konkurs! Ale to nie wszystko! Nie macie jeszcze pomysły na prezent pod choinkę dla swoich bliskich? Możecie zamówić 3 grudniowe pudełka beGLOSSY, którego zawartość dziś Wam zaprezentuję, z rabatem 20 zł (112 zł, zamiast 132 zł), podając kod rabatowy xmasASIABLOG - ważny do 20.12.2015. TUTAJ


mokosh - Odżywczy Eliksir do ciała Żurawina.
Odżywczy i zmysłowy eliksir do pielęgnacji ciała z dodatkiem witaminy E został stworzony z luksusowego oleju arganowego oraz oleju z kiełków pszenicy, który jest kwintesencją młodości. Jego słodki, owocowy zapach długo utrzymuje się na skórze.
• Olej arganowy nawilża, odżywia, regeneruje skórę oraz spowalnia efekty starzenia 
• Olej z kiełków pszenicy powstrzymuje utratę wody przez skórę, doskonale nawilża, zmiękcza i natłuszcza.
• Witamina E przyspiesza regenerację skóry, jest jednym z najskuteczniejszych antyoksydantów. Hamuje procesy starzenia i wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry.


ARTEGO - Szampon intensywnie nawilżający RAIN DANCE.
Kremowy szampon o wyjątkowym działaniu oczyszczającym i odżywczym. Wzbogacony olejkami tsubaki, arganowym i olejkiem z kamelii oraz proteinami jedwabiu. Jego kremowa konsystencja zapewnia niezwykle łagodne mycie skóry głowy i włosów. To nawilżający szampon o niezwykłej mocy oczyszczającej, a stosowany w połączeniu z maską intensywnie nawilżającą RAIN DANCE artègo lub sprayem intensywnie nawilżającym RAIN DANCE artègo zapewni maksymalne nawilżenie i wyjątkowy blask!


L’Oréal Paris - Magiczna Moc Olejków Olejek w kremie.
Łączy w sobie moc 6 starannie wyselekcjonowanych olejków kwiatowych. Formuła kremu otula włókno włosa, aby je intensywnie odżywić. Szybko się wchłania, a włosy odzyskują blask, miękkość i jedwabistą gładkość. Produkt bez spłukiwania i do wszystkich rodzajów włosów.


Jean D'Arcel - Collection Caviar Creme de Jour.
Krem kawiorowy na dzień rewitalizujący i odżywiający skórę. Odbudowuje barierę wilgoci i stymuluje system komórkowy skóry. Poprawia elastyczność i sprężystość skóry. Stymuluję produkcję kolagenu. Chroni przed słońcem dzięki nowej, inteligentnej formule zawartej w mikrokapsułkach. Stanowi idealny krem jako podkład pod makijaż.
Składniki aktywne:
ekstrakt z kawioru, colagen booster, czysta woda morska, ekstrakt z planktonu, omega 3 +6, Smart Vector UV, olejek z jojoby.


URIAGE - Pasta SOS.
Skuteczna pielęgnacja SOS ukierunkowana na redukcję zmian trądzikowych. Hyseac SOS Pasta przyspiesza dojrzewanie zmian trądzikowych, aby szybciej je usunąć. Zawiera olej z drzewa herbacianego oraz zieloną glinkę o działaniu ściągającym i antyseptycznym. Wyjątkowa konsystencja według starej receptury.


LAMBRE - Permanent eyeliner.
Permanentny eyeliner LAMBRE w formie pisaka to idealna precyzja i głęboki kolor. Perfekcyjnie wykonana kreska pozwoli Ci podkreślić makijaż oczu i wydobyć ich naturalne piękno i kształt.  Dzięki eyelinerowi LAMBRE zrobienie idealnej kreski jest łatwe i przyjemne. Wystarczy chwila, aby cieszyć się intensywnym i głębokim spojrzeniem przykuwającym uwagę innych. Eyeliner w pisaku jest prosty i wygodny w użyciu. Jego cienka i giętka końcówka gładko się rozprowadza, umożliwiając narysowanie jednolitej i równomiernej kreski za jednym pociągnięciem aplikatora, nie przeciążając delikatnej skóry na powiece. Jest niezwykle trwały, nie rozmazuje się. Formuła permanent sprawia, że efekt precyzyjnie nałożonej kreski utrzymuje się na powiece do 24 godzin.

A teraz zapraszam Was na konkurs! Wszystko odbywa się na Facebook TUTAJ.
Koniecznie zapoznajcie się z regulaminem!


ZASADY:
1) Zgłoszenia do konkursu tylko na Facebooku - TUTAJ.
2) Polub fan page Joanna bloguje.
3) Polub zdjęcie konkursowe.
4) Udostępnij publicznie zdjęcie konkursowe.
5) W komentarzu napisz "biorę udział"
6) Dodatkowy los otrzymasz za obserwację bloga - wpisz w komentarzu nick pod jakim obserwujesz bloga www.asiablog.pl
7) Wygrywa 1 osoba!

REGULAMIN:
1) Konkurs trwa do 18.12.2015
2) Zwycięzca zostanie wybrany spomiędzy wszystkich zgłoszeń spełniających ZASADY konkursu.
3) Nagrodą w konkursie jest zestaw beGLOSSY grudzień 2015 (jak w poście, jednak zamiast eyelinera jest cień mineralny Annabelle Minerals w odcieniu mint)
4) Nagroda są nowa, przeakzana przez portal beGLOSSY.
5) Wyniki będą podane do 3 dni po zakończeniu konkursu na tablicy fan page. W razie nie podania adresu do wysyłki w ciągu 3 dni od zakończenia konkursu zostanie wybrany nowy zwycięzca.
6) W konkursie mogą brać udział jedynie osoby pełnoletnie.
7) Wysyłka tylko na terenie Polski.
8) Serwis Facebook nie jest współorganizatorem konkursu i nie ponosi żadnej odpowiedzialności wobec uczestników konkursu. Konkurs nie jest w żaden sposób sponsorowany, popierany ani przeprowadzany przez serwis Facebook ani z nim związane. Organizator konkursu korzysta z serwisu Facebook do administrowania promocją na własną odpowiedzialność.
9) Niniejszy konkurs nie jest grą losową w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach losowych i zakładach wzajemnych

10/12/2015

DENKO: listopad 2015.

Cześć! Wracam do pisania postów z denkiem, takie notki cieszą się u mnie dużą oglądalnością, chętnie zerkacie na takie podsumowania, a często pokazuję tutaj produkty, które nie mają swojej publikacji na blogu. Tak więc zaczynamy!


Żel pod prysznic ma ładnie pachnieć, myć i koniecznie wie wysuszać. Oba produkty, które zużyłam w minionym miesiącu spełniały te podstawowe wymagania, które co do nich mam. Nivea Harmony Time kremowy żel pod prysznic z mleczkiem migdałowym o zapachu białej róży to idealny kosmetyk by otulić się gęstą aksamitną pianą i pięknym zapachem. Jaśminowy żel pod prysznic z olejkami od Fa był zdecydowanie mniej wydajny od żelu z Nivea, jednak zużyłam go z przyjemnością. Olejek pod prysznic Isana nie sprawdził się do nawilżania ciała, jednak wykorzystałam go podczas golenia nóg oraz do mycia pędzli, o czym pisałam Wam TUTAJ. Na pewno kupię go ponownie, właśnie do czyszczenia pędzelków. Perfumowane balsamy do ciała nie do końca mi pasują więc zużywam je bardzo powoli i rzadko po nie sięgam, tutaj akurat Closer by Halle Berry.


Jak wiecie na przełomie października i listopada byliśmy na urlopie, tak więc towarzyszył nam niezastąpiony SOS Kojący żel po opalaniu z Soraya, dzięki niemu nie miałam problemu z łuszczeniem się skóry po opalaniu. TUTAJ pisałam o moich letnich niezbędnikach. Siarkowy żel-peeling-maska 3w1 Perfecta zachwycił mnie kiedy miałam jego próbki, jednak kiedy kupiłam pełnowymiarowe opakowanie już nie był taki super, złuszczał, jednak nie tak bardzo jak wcześniej, drobinki jakby były mniejsze i było ich mniej. Le'Maadr łagodząca i nawilżająca woda micelarna do demakijażu nie dawała sobie rady z demakijażem, znam lepsze wody, cieszę się zatem, że najpierw wypróbowałam 100ml produktu, przed zakupem pełnowymiarowego opakowania. Uwielbiam kulki z Garnier tym razem miałam wersję przezroczystą, która jak zawsze świetnie się u mnie sprawdziła.


Jesień to tradycyjne złuszczanie stóp, tym razem wybrałam złuszczającą maskę do stóp L'biotica, która świetnie spełniła swoje zadanie i nawet mocne zgrubienia na piętach zmiękły i stały się przyjemne w dotyku. O plastrach do twarzy z Isana pisałam TUTAJ, z pewnością kupię następne opakowanie, te sprawdzały się u mnie bardzo dobrze.


Udało mi się zużyć też kilka miniatur i próbek. Wersja kokosowa balsamu pod prysznic Nivea, którą znalazłam w listopadowym beGLOSSY KLIK, nie przekonała mnie do tego produktu, wcześniej miałam saszetki wersji klasycznej i również mnie nie zachwyciły. Krem pod oko Nuxe z serii Nirvanesque bardzo mnie zaciekawił, przyjemnie się go używało, mocno odżywiał skórę wokół oczu, próbeczki zachęciły mnie do zakupu pełnowymiarowego opakowania. Dwie próbki odżywek do włosów otrzymanych w pudełkach beGLOSSY niestety nie pozwoliły na rzetelne przetestowanie tych produktów, włosy dobrze się rozczesywały, były miękkie, jednak wielkiej regeneracji nie zauważyłam.

06/12/2015

NOWOŚCI: listopad 2015.

Cześć! W Mikołajki przychodzę do Was z postem o nowościach z minionego miesiąca. Troszkę się tego nazbierało, a że dzisiaj każdy pewnie dostał jakiś upominek to ja przyzna się co zakupiłam i dostałam w listopadzie. Oczywiście na bieżąco wrzucam wszystko na Instagram KLIK i na fan page na Facebook KLIK.


Pierwsza paczuszka to produkty moich marek, czyli deBBy, St.Tropez i Ungaro. Justynka przygotowała dla mnie ogromną paczuszkę, w której znalazłam 3 kolory pomadek LipCHUBBYmat, których nie posiadałam w swojej kolekcji, wszystkie kolorki pomadek w kredce Mega Glossy, cienie w kredce, pomadki Kiss My Lips, nowe podkłady do testów, są to fluidy w musie, lubicie takie rozwiązanie? (jeszcze nie zdecydowaliśmy, czy je wprowadzamy) oraz najnowszy tusz All in One wraz z czarną kredką. Dodatkowo 100ml pięknie pachnącej wody toaletowej Fruit d’Amour Ungaro Pink, TUTAJ był post odnośnie wszystkich zapachów z tej serii. Z St.Tropez dostałam balsam brązujący pod prysznic, którego jestem bardzo ciekawa oraz kosmetyczkę. Troszkę tego się nazbierało, jeszcze raz dziękuję Justynko!


Zdecydowałam się edukować, tak więc zakupiłam magazyn Make-up trendy oraz książkę Tajniki Makijażu - obie te pozycję zakupiłam w Empiku.


Cudowne kubki z Rossmanna, które świetnie wpisują się w zimowy klimat cały czas nam towarzyszą podczas picia kawki.


Wiecie, że za ten post KLIK otrzymałam wyróżnienie w konkursie Lirene? Jako nagrodę otrzymałam wszystkie trzy zestawy prezentowe jakie marka przygotowała w tym roku! 


Listopadowe pudełko beGLOSSy najbardziej przypadło mi do gustu spośród 3 które mam, o zawartości pisałam Wam tutaj KLIK.


Teraz czas na zakupy w Drogerie Natura, skusiłam się na 2 nowe matowe pomadki KOBO oraz na paletę cieni z My Secret. Cienie Freedom to łup za 4,99 zł/szt. z Pepco!


Następnego dnia po raz kolejny zawitałam w Naturze, czekałam na transport do domku i okazało się, że stoi już szafa wet n wild, skusiłam się na 2 cudownie napigmentowane i trwałe pomadki, uwaga: w cenie 9,99 zł/szt!