22/12/2013

RECENZJA: PHARMACERIS Nawilżajacy fizjologiczny żel do mycia twarzy i oczu PHYSIOPURIC-GEL

Dzisiaj chciałabym Wam przybliżyć produkt, który ostatnio towarzyszył mi przy pielęgnacji twarzy. Jeśli czytacie regularnie moje recenzje to wiecie, że bardzo lubię i cenię kosmetyki koncernu Dr Irena Eris i z wielką chęcią odkrywam w ich asortymencie nowe perełki, jeśli jesteście ciekawi, czy kosmetyk stał się moim ulubieńcem to zapraszam do dalszej części notki.
Kosmetyk mieści się w plastikowej butelce z pompką, niestety nie widać ile produktu zostało w opakowaniu, jednak zawsze można odkręcić pompkę i wlać odrobinę wody aby zużyć żel do końca. Sam żel jest bezzapachowy oraz ma treściwą konsystencję, jest koloru perłowego - chyba nie ma takiego koloru, jednak inne określenie nie przychodzi mi na myśl. Nie pieni się, co mi osobiście nie odpowiada - wolę kiedy produkt do mycia twarzy to robi. Zazwyczaj zmywam makijaż własnie żelem - podczas używania tego kosmetyku nie było to możliwe, ponieważ nie radził sobie z eyelinerem, czy tuszem do rzęs. 

Doskonale zdaję sobie sprawę, że demakijaż twarzy powinien wyglądać następująco:
1. Mleczko do demakijażu lub płyn micelarny.
2. Żel do mycia twarzy.
3. Tonik.

Jednak z mojego lenistwa najczęściej cały makijaż zmywam żelem do mycia buzi, jest to dla mnie zdecydowanie wygodniejsze, z resztą po prostu bardzo często zapominam o demakijażu przed pójściem pod prysznic. Niestety jedno mycie buzi tym żelem nie zapewni nam pełnego demakijażu - czynność będzie trzeba powtórzyć 2 lub 3 razy, aby uniknąć tzw. efektu pandy. Znacznie zmniejsza to wydajność produktu. Żel nie wysusza buzi, nie podrażnia, wręcz koi zaczerwienienia. Nie pozostawia ściągniętej skóry po jego użyciu. Podczas mycia nim oczu często je otwierałam i produkt nie powodował pieczenia oczu. Przyjemnie odświeżał buzię rano. Polecam jako produkt po demakijażu, a nie jako kosmetyk do zmywania makijażu.

Cena: 21.52 zł (26.90 zł) / 190 ml
_______________________________________________________________________________
Ten produkt otrzymałam w ramach współpracy z firmą Pharmaceris jednak nie wpływa to na moją ocenę produktu i przedstawia moje obiektywne zdanie na temat kosmetyku.
Bardzo dziękuję firmie Pharmaceris za udostępnienie mi tego produktu do testów.

8 comments:

  1. Nie wiem, jakim cudem to się stało, ale nigdy nie miałam nic z Pharmaceris, najwyższy czas to zmienić :)

    ReplyDelete
  2. Zostanę przy moim Biedronkowym żelu :)

    ReplyDelete
  3. Nigdy nie zmywałam makijażu żelem:P

    ReplyDelete
  4. Ja mam piankę do mycia twarzy z Pharmaceris do cery naczynkowej i ten mi zmywa bez problemu eyeliner i w płynie i w pisaku, a także tusz, plus taki że mogę myć oczy i mnie ta pianka nie podrażnia i nie szczypie :) szkoda że ten nie zmywa makijażu :(

    ReplyDelete
  5. Mam go, ale jeszcze nie używałam. Na razie mam produkt z Ziai, który jako pierwszy w moim życiu nie ściąga mi buzi po zmyciu wodą. Ale zmywa średnio.

    ReplyDelete
  6. Ciekawa byłam, co powiesz o tym żelu, ale skoro się nie pieni, to raczej nie dla mnie, bo, tak, jak Ty, wolę pieniące kosmetyki. Ja też zmywam cały makijaż jednym kosmetykiem (tak mi poradziła kosmetyczka) i jest to obecnie hipoalergiczne mydło bursztynowe Biały Jeleń (4zł/kostkę), a potem nakładam tonik. Genialne, każdemu polecam!

    ReplyDelete
  7. Mam go ,ale jeszcze go nie używałam

    Wesołych Świąt Kochana ;)

    ReplyDelete