30/10/2013

DAY WITH: Dr Irena Eris NORMAMAT krem-nektar nawilżająco-matujący na dzień.

Dzisiaj przychodzę do Was z zupełnie inną recenzją niż zawsze, koniecznie dajcie znać co sądzicie o moim pomyśle! Pamiętajcie jednak, że poniższy post nie jest pełną recenzją produktu, taka recenzja pojawi się wkrótce, przedstawiam Wam jedynie moje pierwsze wrażenie na temat produktu. Post ten bierze udział w konkursie organizowanym przez markę Dr Irena Eris.
Produkt zamknięty jest w opakowaniu typu air less o bardzo przyjemnym dla oka designie - niestety nie widać ile zostało produktu, ale pompka się nie zacina, oraz jesteśmy pewni, że do środka nie dostają się bakterie. Sam kosmetyk delikatnie pachnie, ma lekką formułę, dobrze się wchłania pozostawiając skórę aksamitną i miękką w dotyku. Jest idealną bazą pod makijaż - matowi buzię na cały dzień, jednocześnie jej nie wysuszając, nie podkreśla też suchych skórek. Dodatkowo posiada filtr SPF20, więc zabezpiecza buzię przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Podczas używania kremu nie zauważyłam wysypu niespodzianek, czy jakiegokolwiek podrażnienia twarzy.

24/10/2013

ODPICUJ SWOJEGO BLOGA!

Witajcie Kochane, uporałam się z blogami, które zostały zgłoszone do remontu :) zatem ogłaszam kolejną turę zgłaszania się na zmiany :) (jeśli kogoś pominęłam i nie odbyła się zmiana jego bloga to proszę o przypomnienie!). Pozwolę sobie na skopiowanie poprzedniej notki, która dotyczyła odświeżania blogów:

Aby się zgłosić do mnie należy napisać maila na asiablog.pl@gmail.com w tytule wpisując "nowy wygląd bloga" i cierpliwie czekać, gdy znajdę chwilkę to oczywiście się zajmę Twoim blogiem.Aby mi ułatwić pracę w pierwszym mailu napisz mi jakie blogi Ci się podobają (podaj linki), jaką kolorystykę bloga byś chciała, jakie banery Ci się podobają (też mogą być z konkretnych blogów). Dodatkowo możesz się zaznajomić z gotowymi szablonami z http://btemplates.com/ w miarę moich umiejętności postaram się wgrać i dostosować szablon do Twojego bloga, jednak szczerze średnio to lubię ponieważ zajmuje to sporo czasu i jedynie gdy mam albo dużo czasu i się mi nudzi albo jeśli jakoś mnie przekonasz to się mogę tego podjąć :)

PORTFOLIO:
1. nagłówek + szata graficzna bloga: http://cosasyminimas.blogspot.com/
2. nagłówek + szata graficzna bloga: http://cukier-i-pieprz.blogspot.com/
3. nagłówek: http://www.asiablog.pl/
4.  nagłówek + szata graficzna bloga: http://zawodkobieta.blogspot.com/
5. nagłówek + szata graficzna bloga: http://lola-lifestylee.blogspot.com/
6. nagłówek + szata graficzna bloga: http://codzienna-dawka-piekna.blogspot.com/

7. nagłówek + szata graficzna bloga: http://mycreativemakeup.blogspot.com/
9. nagłówek + szata graficzna bloga: http://www.asiablog.pl/
10. nagłówek + szata graficzna bloga: http://snitariuszka-urody.blogspot.com/
11. banerek dla nowych cyklów postów dla: http://b-for-beautiful-nails.blogspot.com/
\


Koniecznie dajcie znać, która zmiana najbardziej się Wam podoba!

21/10/2013

RELACJA: Jesienna Herbata Blogerska!

Witajcie! Ponad tydzień temu - dokładnie 12.10.2013 odbyło się spotkanie blogerek urodowych ze Śląska, które zostało zorganizowane przez Kasię i Alicję, miała to być Herbata Blogerska, a wyszła raczej kawa ;)

O godzinie 15.00 spotkałyśmy się w Coffee Heaven w Katowicach. Niestety o 16.30 musiałam jechać do domu rodzinnego, ponieważ następnego dnia moja mama odprawiała urodziny, więc nie było mi dane długo siedzieć z dziewczynami, czego niezmiernie żałuję. 

Oprócz dziewczyn, które znam już z kilku spotkań: Olci, Alicji, Kasi i Alicji, na spotkaniu były również dziewczyny, z którymi miałam przyjemność spotkać się pierwszy raz: Gosia, Justyna, Alicja, Ania, Gosia i Asia. Czyli oprócz mnie 10 blogerek ze Śląska. Bardzo żałuję, że nie miałam czasu porozmawiać z dziewczynami, których nie znałam. Po przyjściu przywitałam się z dziewczynami, które spotkałam już wcześniej i dostałam od Olci prezent, którym dziękowała mi za "odpicowanie" jej bloga :) później rozmawiałam z nią m.in. o przygotowaniach do jej ślubu. troszkę po godzinie 15 zawitali do nas Panowie z firmy Tomil z upominkami oraz chętnie opowiadali o swoich produktach. Dodatkowo ufundowali nasze kawy - dziękuję! Kasia opowiedziała nam o dzbankach Dafi, które otrzymałyśmy - mój powędrował do siostry ponieważ posiadam dzbanek innej firmy w akademiku, a moi rodzice mają w domu stacjonarny filtr wody - jednak siostra została zobligowana do rzetelnego testowania, dzbanek będzie na pewno często używany.

Tym razem nie miałam z sobą aparatu więc zdjęcia pochodzą od dziewczyn - dziękuję za ich udostępnienie:
fot. http://buduarmargotki.blogspot.com/
fot. http://buduarmargotki.blogspot.com/
fot. http://poradyherrbaty.blogspot.com/
Wszystkie uczestniczki spotkania, oprócz mnie, bo niestety usiałam biec na pociąg.
fot. http://kasias1980.blogspot.com/
Spotkanie miało być bez prezentowe i tego się spodziewałam, jednak z kawiarni wyszłam bardzo obładowana giftami i walizką rzeczy, które wiozłam do domu. Musiałam dziwnie wyglądać niosąc tyle pakunków i ciągnąc walizę za sobą. Dlatego chciałabym podziękować dziewczynom za zorganizowanie prezentów, jak również firmom za upominki:













A Wy co sądzicie o takich spotkaniach? Uczestniczyłyście w nich, a może dopiero się wybieracie?

04/10/2013

DENKO wrzesień 2013.

Witajcie serdecznie, chwilowa przerwa w blogowaniu spowodowana była przeprowadzką do miasta, w którym studiuję, brakiem internetu i ogarnianiem kilku spraw w tym samym momencie. Dodatkowo zdaję sobie sprawę z tego, że będzie ciężko z codziennymi postami. Kolejność będzie taka jak w rozpisce, jednak nie będą to codzienne posty - tego niestety jestem pewna.
Dziś mam dla Was post o zużyciach poprzedniego miesiąca. Szybciutko w dzień wyprowadzki zrobiłam zdjęcia i dziś chciałabym Wam pokazać, co udało mi się zdenkować.

PRODUKTÓW PEŁNOWYMIAROWYCH: 10
PRÓBEK: 2
1. Biovax Intensywnie Regenerująca Maseczka do włosów KERATYNA + JEDWAB:
Bardzo przyjemna maska do włosów, gdy skończę zapasy masek/odżywek, które posiadam to pewnie do niej wrócę, pełną recenzję znajdziecie TUTAJ.
2. Lirene Żel pod prysznic Soczyste Winogrona:
Z gamy zeli Power of Fruit ten żel najmniej trafił do mojego nosa. Recenzja pojawiła się TUTAJ.
3. Under Twenty Anti! Acne Intense termoaktywny peeling wygładzający:
Działanie termoaktywne krótkie, a sam produkt nie pomaga w leczeniu niespodzianek. TUTAJ pojawiła się pełna recenzja.
4. Garnier żel peelingujący z absorbującym węglem:
Nie jest to mocny zdzierak do twarzy, ale daje radę z suchymi skórkami. Jeśli chodzi o niedoskonałości to tutaj mnie zawiódł, nie poprawił stanu cery, nie przyspieszał gojenia się wyprysków, nie zredukował ilości wągrów, jedynie blizny potrądzikowe faktycznie zmalały. TUTAJ recenzja.
5. Joanna NATURIA peeling myjący -  Truskawka:
Kłóciłabym się co do zapachu, wg mnie ten peeling pachnie poziomką, a nie truskawką! jednak uwielbiam i jeden i drugi zapach, zatem używanie go było przyjemnością. Poziom ścierania bardzo fajny - jestem zadowolona. Dobrze myje. Przyjemny produkt. Zapach nie pozostaje na ciele, a szkoda. Skóra staje się milsza w dotyku, aksamitna, gładka, a problem suchej skóry znika. TUTAJ recenzja.
6. Garnier mineral deodorant
Lubię i często wracam, tzn. zawsze wracam, ale mam ochotę na małą zmianę, miałam już wszystkie dostępne zapachy :)
7. Joanna NATURIA żel pod prysznic -  Grejpfrut i pomarańcza:
Zdecydowanie uwielbiam jego zapach i żałuję, że utrzymuje się niezbyt długo na ciele, chociaż z drugiej strony po kąpieli zawsze używam balsamu do ciała, czy innego produktu, który ma nawilżyć moją skórę. Dobrze się pieni, dobrze myje. Nie wysusza skóry. Wydajność typowa dla produktów tego typu. Recenzję znajdziecie TUTAJ.
8. Joanna NATURIA szampon do włosów -  Pokrzywa i zielona herbata:
Szampon pachnie ziołami, nie nachalnie, zapach nie utrzymuje się długo na włosach. Ma konsystencję typowego szamponu, niestety średnio się pieni, przez co należy użyć większą ilość niż zazwyczaj. Niestety plącze bardzo bardzo bardzo włosy - bez odżywki się nie obędzie, chyba, że chcemy pozbyć się połowy włosów :( w związku z tym nie mogę się wypowiedzieć o właściwościach jakie szampon ten posiada, ponieważ nigdy nie używałam go solo. Wiem jednak, że dobrze oczyszcza włosy. Gdyby nie plątanie ich byłby fajnym produktem. RECENZJA.
9. Maszynki do golenia BeBeauty.
10. Bielenda maseczka ogórek & limonka.
Recenzja pojawi się za niedługo.
11. DHC mineral mask.
Fajna maseczka, ale pełnowymiarowy produkt jest drogi. TUTAJ recenzja.
12. Opakowanie płatków kosmetycznych Carea (Biedronka).

A jak Wasze zużycia?