Witajcie w porze obiadowej, gotuję obiad (w sumie już wszystko gotowe, tylko kotlety się smażą, ziemniaki się gotują, a rosołek delikatnie wrze) i piszę dla Was notkę. Dzisiaj szybciutkie podsumowanie akcji, którą w zeszłym miesiącu zapoczątkowała Kamila. Zdecydowałam się dalej pisać podsumowania, przyznam szczerze, że ciekawa byłam jak długo uda mi się nie przekroczyć magicznej kwoty 50 zł, ponieważ moje zapasy są ogromne, ale z drugiej strony kogo nie kusi napis "PROMOCJA"?
Oprócz zakupów w tym miesiącu otrzymałam kilka przesyłek współpracowych. Jeszcze nie odebrałam swojej paczuszki z Pharmaceris, ale za niedługo to zrobię. Zaraz po przyjeździe do domu czekała na mnie paczuszka of firmy Joanna, to druga paczka od tej firmy, recenzje już się pojawiły na blogu - TUTAJ. Później było spotkanie blogerek i sporo prezentów - część już zostało "oddanych", mama i siostra są zadowolone - TUTAJ. Otrzymałam również paczuszkę od Lirene i Under Twenty - TUTAJ. DO zestawienia nie wliczam nagrody która kupiłam dla Was z okazji rozdania - TUTAJ - ponieważ postanowiłam, że znajdą się tutaj tylko kosmetyki kupione na mój własny użytek.
08.07.2013
Dawno nie używałam peelingów mechanicznych do twarzy, a bardzo je lubię chociaż wiem, że przy mojej problematycznej cerze nie powinnam używać takich produktów. Kupiłam i powiem, że jestem zaskoczona, a pełna recenzja pojawwi się za niedługo na blogu. Oczywiście jak kupiłam to tego samego dnia zaczęły pojawiać się notki z paczuszkami od Pań z Eris i się okazało, że w paczuszkach są peelingi do buzi. Więc one będą musiały poczekać na swoją kolej.
Garnier Czysta Skóra Active, Żel peelingujący z absorbującym węglem 17,60 zł
Wydatki do dnia 08.07.2013: 17,60 zł
13.07.2013
Kolejne zakupy miały miejsce kilka dni później. Zdecydowałam, że wypadałoby zafarbować włosy :) wybrałam jak zawsze swoją ulubioną farbę i byłam miło zaskoczona jak Pani w małej drogerii u mnie na wiosce powiedziała ile płacę, zwykle koszt tej farby to około 23 zł. Dalej nie przekonałam się do depilacji woskiem, więc było trzeba kupić golarki. Tym razem wybór padł na maszynki do golenia z Biedronki.
L`Oreal, Casting Creme Gloss, kolor Lukrecja 19,99 zł
BeBeauty, Maszynki do golenia 4szt. 7,99 zł
Wydatki do dnia 13.07.2013: 17,60 + 19,99 + 7,99 = 45,58 zł
Wydatki do dnia 28.07.2013: 45,58 zł
Zakupów już nie planuję, więc kolejny raz udało mi się nie przekroczyć kwoty 50 zł. Ponieważ od jutra zaczynam praktyki i raczej nie będę miała głowy do zakupów. Czerwcowe podsumowanie znajdziecie TUTAJ. A jak Wasze oszczędzanie?
Mi się nie udało ;( wydałam znacznie więcej. A niby nic nie potrzebowałam.. ;D
ReplyDeletehttp://alu-ap.blogspot.com/
Znowu dobrze Ci poszło, brawo Asiu :) U mnie też za parę dni podsumowanie:)
ReplyDeletegratuluję, mnie też się udało
ReplyDeletenie słyszałam wcześniej o tej akcji, bardzo mi się podoba;) zwłaszcza, że u mnie wejście do drogerii kończy się najczęściej w okolicy 70zł :(((( może w sierpniu podejmę wyzwanie?
ReplyDeleteGratuluję wytrwałości :D Muszę kiedyś zrobić taką akcję u siebie :D
ReplyDeleteGratuluję. :) Podziwiam :)
ReplyDeletezostań moją księgową ;)
ReplyDeleteNie ma sprawy :) hahah lubię liczyć, planować, robić tabelki, podobno jestem osobą zorganizowaną - nadaję się? :)
DeleteKto produkuje maszynki do golenia dla Biedronki?
ReplyDelete"wyprodukowano w USA dla Jeronimo Martins Polska S.A."
DeleteGratuluję :) ja takiej akcji u siebie nie przeprowadzam, ale myślę, że byłoby ciężko :)
ReplyDeleteGratulacje. Podziwiam wytrwałość. :)
ReplyDeletePrzy takiej ilości paczuszek nie było jakoś specjalnie ciężko :)
DeleteUżywałaś może już tych maszynek do golenia z Biedronki? Świetna cena, ale po tym jak kupiłam ich standardową wersję boję się ryzykować ponownie... Tamte nie nadawały się nawet do skóry pod pachami :(
ReplyDeleteTak, używam je, mi krzywdy na szczęście nie zrobiły, w sumie żadne maszynki mi nigdy nie zrobiły kuku :P
DeleteGratuluję,u mnie by było to bardzo trudne.
ReplyDelete