Cześć Kochane. Piątek! Jutro idziemy na wesele, w niedzielę na poprawiny ;) w końcu się pobawię, lubię chodzić na takie imprezy ponieważ wiem, że z moim mężczyzną się pobawię :) z drugiej strony to jego rodzina więc troszkę nieswojo będzie. Może pójdziemy dziś na tzw. koronę - u mnie nie ma takiej tradycji, będę pierwszy raz na czymś takim ;)
Doszedł również przelew na wakacje więc w czwartek godzina 6.30 Katowice i kierunek Bułgaria! :)
Były u mnie wczoraj wieczorem dziewczyny na plotach - Aga jesteś wielka, że przeczytałaś całość moich notek w jedną noc :*
Dziś chciałabym pokazać Wam olejek, który zakupiłam w Rossmanie :) Jeśli jesteście ciekawe to zapraszam :)
Tradycyjnie zaczynam od opakowania: niewielka mała buteleczka z pompką, pompka nie zacina się, działa bardzo dobrze. Buteleczka jest plastikowa więc nie boję się, że ją stłukę. Na butelce są wszystkie potrzebne nam informacje.
Sam kosmetyk pięknie pachnie i ma konsystencję właśnie olejku, jak wskazuje nazwa. Ma piękny żółty kolor.
Jeśli chodzi o działanie: najczęściej stosowałam go po myciu włosów, czasami przed myciem włosów, ale tylko gdy miałam czas. Po wysuszeniu - nie używam suszarki, włosy zostawiam same sobie, aby wyschnęły włosy były zawsze miękkie, sypkie, w żadnym wypadku ich nie obciążał. Przy regularnym stosowaniu zauważyłam, że włosy dużo intensywniej lśnią.
Słyszałam, że ten kosmetyk ma skład identyczny z bardzo drogim olejkiem, ten kosztuje ok. 30 zł. Wydajność bardzo duża, po ponad 2 miesiącach codziennego stosowania mam ponad pół buteleczki produktu.
Kochane! Niestety nie wyrobiłam się z napisaniem notek na zapas, nie wiem jak dziś się z czasem wyrobię więc możliwe, że dopiero w poniedziałek się odezwę. Będę tęsknić! Po weselu pokażę Wam co założyłam - trzymajcie kciuki żeby była ładna pogoda. Buziaki :*
Jak będę w rossmanie o chyba go zakupię bo ciekawie się prezentuje i dobrze jakby poprawił kondycję włosów
ReplyDeletePogoda będzie ładna, na weekend zapowiadali ciepełko ;)
ReplyDeleteMiłej zabawy! :*
Korona ? Chyba nie wiem o co chodzi ;)
ReplyDeletePodobno to "impreza" u Pani Młodej, gdzie młodzi ludzie przystrajają klatkę schodową żeby sąsiedzi wiedzieli, że jest wesele, coś w tym stylu :)
Deletewidziałam ten olejek, zastanawiałam się, czy go nie przygarnąć do zabezpieczania końcówek
ReplyDeletemam ten olejek i jest na prawdę bardzo wydajny ;D
ReplyDeleteciekawa jestem, o co chodzi z tą koroną. :)
ReplyDeletePodobno to "impreza" u Pani Młodej, gdzie młodzi ludzie przystrajają klatkę schodową żeby sąsiedzi wiedzieli, że jest wesele, coś w tym stylu :)
Deleteczaiłam się na niego i jak pozostawia sypkie włosy, to muszę go mieć!
ReplyDeleteWygląda naprawdę ciekawie, muszę się za nim rozejrzeć, lubię kosmetyki Gliss Kur, najczęściej kupuję ich spraye na wakacje aby chronić włosy przed słońcem ;)
ReplyDeleteNo milej zabawy na weselu :) Nie miałam tego olejku,ale muszę się skusić czytałam o niej dużo dobrego. :)
ReplyDeletekusił mnie ten olejek, ale przed zakupem chciałam poczytać o nim kilka opinii-teraz już wiem, że muszę go kupić:)
ReplyDeleteo proszę! też w tym samym terminie jadę do Bułgarii ;)
ReplyDeleteA gdzie dokładnie? i z jakiego biura? :)
DeleteRadwa ;) załatwialiśmy wszystko przez Traveliade. To samo,czy jednak gdzie indziej jedziesz?:)
DeleteMy Albena, Student Travel
Deletea czy ten olejek nie sprawia że włosy szybciej się przetłuszczają jak niektóre odzywki bez spłukiwania? Bo jeśli nie, to jest fantastyczny.
ReplyDeleteu mnie nic takiego się nie działo ;) ale ja myję codziennie głowę.
DeleteDziękuję bardzo za tą recenzje :) Szukam zabezpieczacza końcówek i ten olejek moż esię sprawdzić :)
ReplyDeleteTo jest mój włosowy hit!!! Używam go od października po każdym myciu i zużyłam jedynie 2/3 butelki :)
ReplyDeletePozdrawiam z leśnej polany
kurczę, czytając opinie i recenzje o tym olejku coraz bardziej chcę go mieć :))
ReplyDeletePozdrawiam ;)