RECENZJA: MARIZA perłowy cień do powiek Złoty Melon

Cześć Kochane zaczynam dziś pokazywanie Wam moich cieni pojedynczych, później przyjdzie pora na paletki, chcecie? Wczoraj byłam z moim TŻ tradycyjnie w Klubie Klimat, pobawiłam się świetnie, jak zawsze spotkałam sporo znajomych. Otrzymałam też Złotą Kartę Klubu Klimat (darmowe wejścia i zniżka na barze + 100 zł do wydania) - pierwszy raz poczułam się jak prawdziwy VIP ;p

Zaczynam od pięknego złotego cienia, który dotarł do mnie w mojej paczuszce z BlogBoxa (Asiu dzięki jeszcze raz :*)

Zacznę od tego, że miałam wielką ochotę na złoty cień, a odcień tego cienia trafił całkowicie w mój gust ;) teraz często sięgam po niego ;)

Zawsze używam bazy pod cienie z ArtDeco i cień na takiej bazie będzie przeze mnie opisywany.

 

Sam cień zamknięty jest w bardzo fajnym zakręcanym opakowaniu, jest wygodne w użyciu. Nie ma w takim wypadku dołączonej pacynki - tak i tak ich nie używam :)

Z prawej z bazą, z lewej bez bazy.

Cień ma bardzo fajną aksamitną strukturę, nie osypuje się. Pigmentacja bardzo dobra. Na bazie bez problemu utrzymuje się cały dzień lub noc na powiekach ;)

Cena: 13,90 zł (teraz w promocji 9,50zł)

Dostępny przez konsultantki

http://www.mariza.com.pl/files/katalog9.pdf