RECENZJA: Oriflame Pomadka do ust Very Me Neon

Cześć Kochane, dawno nie pisałam recenzji kosmetyku kolorowego, więc dziś postanowiłam napisać dla as recenzję pomadki o którą prosiło kilka z Was kiedy wrzucałam już dawno temu propozycje nowych notek. Kilka dni temu zrobiłam jej dokładniejsze zdjęcia - głównie te na ustach ;)

Dziś będzie mowa o:

Pomadce do ust Very Me Neon.

Dlaczego ja kupiłam? Szczerze powiedziawszy zachęciły mnie piękne zdjęcia w katalogu + chciałam zobaczyć jak się będzie zachowywać w światłach UV. Jeśli jesteście ciekawe co o niej sądzę to zapraszam do przeczytania notki ;)

Tradycyjnie zacznę od opakowania - lekkie, plastikowe w różowo czarnym kolorze. Mogłoby być solidniejsze, ale na szczęście nie otwiera się w torebce.

A teraz sama pomadka: dosyć twarda, mało kryjąca, żeby była neonem trzeba ładnie się nią namachać. 2 warstwy dają raczej błyszczykowe wrażenia.

Podkreśla suche skórki co widać na poniższym zdjęciu - tutaj są 2 warstwy pomadki, nałożone na "czyste usta"

Jednak gdy się troszkę przyłożymy: ja nakładam ją na podkład i puder, później odbijam usta chusteczką i maluję jeszcze raz to efekt jest zadowalający:

Niestety nie świeci w promieniach UV...

Nie wysusza ust, ładnie pachnie.

Cena: ok 17 zł (w promocji 10 zł), dostępna u konsultantek Oriflame.