2xTAG

Pierwszy TAG to TAG LAKIEROMANIACZKI.

1. Ulubiona marka lakierów.

Szczerze nie mam ulubionej marki, ostatnio lubię lakiery Catrice, a oprócz tego lubię lakier Safari (Quiz) bo są tanie ;)

2. Lakiery brokatowe czy kremowe?

Kremowe ;) chyba, że z bardzo delikatnym, drobnym brokatem ;)

3. OPI,China Glaze czy Essie?

Niestety nie używałam lakierów tych firm ;/ ale po zdjęciach pojawiających się na blogach najbardziej ciągnie mnie do China Glaze.

4. Jak często zmieniasz kolor lakieru do paznokci?

Obecnie nie mam czasu na malowanie paznokci ;/ ale gdy tylko znajdzie się cza to nawet codziennie bym mogła mieć inny kolorek na paznokciach ;)

5. Jaki jest Twój ulubiony kolor?

Ostatnio podobają mi się lakiery nude i brązy. Oczywiście nigdy nie porzucę lakierów czerwonych ;)

6. Ciemne czy jasne pazurki?

Obecnie jaśniutkie, nie rzucające się w oczy.

7. Co masz aktualnie na paznokciach?

Odżywkę. NailTek. Pomimo, że święta nie mam czasu na malowanie pazurków...;/ na Sylwestra jednak planuję je pomalować. Prawdopodobnie będzie to True Love z limitki ESSENCE Vampire's Love

8. Czy lubisz matowe wykończenie?

Nie. Nigdy się nie przekonałam do matowych paznokci, makijaż matowy jak najbardziej, ale paznokcie muszą błyszczeć!

9. Czy jesteś fanką frenchu?

Bardzo mi się podoba, jednak sama nie potrafię go wykonać ;( zawsze wyjdzie jakoś brzydko, krzywo itp...

10. Ulubiony zimowy kolor?

Nie mam ;) nie patrzę na porę roku tylko na swój nastrój, bardzo często tez kolor paznokci wybiera mój mężczyzna ;p

11. Za lakierami jakiej marki szczególnie nie przepadasz?

Nie mam takiej.

12. Czy używasz lakieru nawierzchniowego? Jaki jest Twój ulubiony?

Tak. Obecnie odżywki z NailTek.

13. Jakiego koloru lakieru nigdy (lub prawie nigdy) nie nosisz?

Czarnego!

14. Czy używasz preparatów podkładowych? Jakie sprawdziły się najlepiej?

Kiedyś nie używałam. teraz odzywkę z NailTek i bardzo sobie chwalę ;)

15. Ulubione wykończenie lakieru?

Kremowe lub metaliczne ;)

16. Wzorki czy prosty, monochromatyczny manicure?

Prosty, nie mam talentu do wzorków ;)

17. Czy lubisz pękające lakiery (kraki ;) )?
Mam jeden i użyłam może 2 razy. Jednak to nie dla mnie...

18. Jakie lakiery znajdują się aktualnie na Twojej wishliście?

Lakiery kupuję bez planowania, spodoba mi się coś to biorę ;)

19. Jaki lakier kupiłaś ostatnio?

ESSENCE Vampire's Love nr 03

20. Lubisz dostawać lakiery w prezencie, czy kupować je sama?

Wole sama kupować ;)

21. Kiedy zaczęłaś malować paznokcie?

Chyba w LO, nie licząc tego, że jak byłam mała (4-5 latek) to siostry mi malowały paznokcie ;)

Drugi tag to 5 NOWOROCZNYCH KOSMETYCZNYCH POSTANOWIEŃ:

Zabawa polega na:

1. Piszemy kto zaprosił nas do zabawy
2. Podajemy 5 postanowień dotyczących kosmetyków, które mamy zamiar zrealizować w nowym roku.
3. Zapraszamy do zabawy minimum 5 kolejnych bloggerek

1. Zapisać się na kurs wizażu - KONIECZNIE, już chciałam wcześniej, ale za dużo nauki w tym roku ;/
2. Zacząć zużywać kolorówkę, nie kupować nic nowego ;) przybyło tego wszystkiego sporo ;)
3. Zacząć malować regularnie paznokcie i przestać maltretować swoje palce, jak się stresuję to zawsze zrobię sobie w nie krzywdę.
4. Przestać chomikować kosmetyki i kupować na zapas.
5. Może niezbyt kosmetyczny, ale cóż...obiecuję sobie to już długo: zrobić sobie w końcu kolczyk w pępku!

Do obu tagów zaprosiła mnie: ejndzel
Bardzo Ci dziękuję za tagi ;)

A do zabawy zapraszam wszystkie dziewczyny, które jeszcze nie brały udziału w tych tagach;)

UWAGA *** SUPER KOSMETYKI JADWIGA W SUPER CENACH *** NIE PRZEGAP OKAZJI !!! PROMOCJA - 50%

W dniach 21 – 28.12.2011

Wybrane HITY kosmetyczne JADWIGA

w ich sklepie internetowym

Za połowę ceny!!!

Promocyjne produkty i szczegóły odnośnie promocji

Znajdziesz na stronie ich sklepu internetowego:

sklep.jadwiga.eu

Chcesz dowiedzieć się więcej o ich kosmetykach???

Zapraszam na stronę portalu:

www.urodaizdrowie.pl

W promocyjnej cenie jest m.in.

PUDER NATURALNY - cera tłusta i trądzikowa 30 g

RECENZJA

PAPKA do CERY TRĄDZIKOWEJ 30 ml

RECENZJA

RECENZJA: SORAYA Peeling Morelowy antybakteryjny

Cześć, dziś chcę Wam przedstawić mój ulubiony peeling ;)

Jest to peeling morelowy SORAYA.

Zacznę od tego, że peeling ma sporo drobinek ścierających, które u mnie sprawdzają się idealnie ;) Miałam okazję stosować Ziaję Pro i uważam, że są podobne jednak, ten z Soraya się delikatnie pieni co wg mnie sprawia, że peeling jest bardziej przyjemny ;)

Producent zaleca stosowanie 2-3 razy w tygodniu ja jednak uważam, że bez problemu można stosować go codziennie.
Bardzo fajnie oczyszcza skórę, pozostawia ją miękką i pozbawia nas suchych skórek. Skóra jest mięciutka, matowa.
Nie wysusza. Nie ma uczucia ściągnięcia cery. Nie podrażnia.
Zapach jak dla mnie jest bardzo przyjemny, jednak chyba nie jest to zapach moreli ;p
Bardzo wydajny, wystarcza na ok 2 miesiące codziennego stosowania ;)
Pomimo stosowania, gdy miałam na buzi niespodzianki nie spowodował wysypu - wiadomo, że nie powinno się peelingu robić, gdy się ma pryszcze, gdyż roznosimy bakterie po całej buzi.
Cena ok 12 zł/150ml
POLECAM!

Sztuczne rzęsy...

Cześć dziś króciutko - chcę Wam pokazać jakie rzęsy kupiłam sobie ostatnio na Allegro, zapłaciłam 5 zł za parę - kupiłam 8 par ;)

Które Wam się najbardziej podobają?
Będę używać do nich kleju DUO

RECENZJA: JADWIGA Polska papka do cery trądzikowej

Witam Was Kochane bardzo serdecznie, dziś mam dla Was recenzję Polskiej papki do cery trądzikowej, jest to kolejny kosmetyk, który otrzymałam w ramach współpracy z firmą JADWIGA.

Od firmy dostałam ją w próbkach, ale posiadałam też własną pełnowymiarową tubkę ;)

Przyznam szczerze, że jestem niezbyt systematyczna w jej stosowaniu, dlatego próbki oddałam mojej znajomej (pozdrawiam Cię serdecznie Madziu ;*), a po jej testach i zadowoleniu produktem postanowiłam podarować jej moje pełnowymiarowe opakowanie kosmetyku. Dlatego dziś recenzja będzie nie moja tylko Madzi ;) ale ja dorzucę też coś od siebie ;)

RECENZJA MADZI:
KONSYSTENCJA: jak sama nazwa wskazuje - papka, tylko, że troszkę rozwodniona.
ZAPACH: intensywny, ale nie tak bardzo, żeby nie można było stosować (w końcu: co nas nie zabije to nas wzmocni) ;)
EFEKTY: zaskakujące. Na początku myślałam, że to kolejny "super" specyfik na moją twarz, ale przyznam bez bicia, że jest niezły ;) fajnie i dosyć szybko goją się wypryski, blizny i ogólnie wszystkie niedoskonałości (pod warunkiem, że stosujemy papkę codziennie)
INNE:

• można stosować punktowo, ale również na całą twarz,
• szybko wysycha,
• po wyschnięciu tworzy się "skorupka", która się kruszy ale nie jest źle,
• nie podrażnia skóry,
• co do zapachu - nawet przyjemny ;),
• stosowałam 2 tygodnie - moja twarz jest o wiele ładniejsza.

OGÓLNE: efekty widać od razu także polecam!

MOJE "3 GROSZE" ;)
Zapach to oczywiście zapach kamfory, mi nie przeszkadza, ale może kogoś denerwować ;) Ja używałam jej wcześniej i zgodzę się, że może bardzo poprawić stan cery. Używałam tylko punktowo - nie powiem śmiesznie się wygląda :) po nocy nic papki nie zostawało na mojej buzi - kruszy się. Radzi sobie z ropnymi zmianami, gorzej z zaskórnikami. Zwęża pory, może wysuszać - z tego powodu odstawiłam ją. WYDAJNA! Tym bardziej jeśli nakłada się to punktowo - ja robię to patyczkiem higienicznym.

Cena: 27zł/30ml

Minusem jest dostępność...;/
Sklep internetowy TUTAJ
Lub:

SALON FIRMOWY

ul. Odrzańska 9/10
50-113 Wrocław

Wybaczcie brak moich zdjęć - dodam je jak tylko dostanę papkę w swoje ręce - koleżanka pojechała do domku.

Polecam, ja kupię ponownie ;)

Produkt został udostępniony mi w ramach współpracy i dzięki uprzejmości firmy JADWIGA jednak zapewniam Was, że moja opinia jest jak najbardziej obiektywna.

PYTANIE: Jakiego posta chcecie najpierw?

• Recenzję peelingu naturalnego firmy Jadwiga
• Recenzję kremu matującego firmy Jadwiga
• Recenzję CLEAN & CLEAR złuszczający żel do mycia twarzy
• Recenzję SORAYA Peeling Morelowy antybakteryjny
• Recenzję SORAYA PROFESSIONAL Care & Control krem nawilżający redukujący blizny i zmiany potrądzikowe

RECENZJA: Revlon Matte Lipstick #002 PINK POUT

Witam Was dziewczyny ;) dziś chcę Wam przedstawić moje odkrycie ;) Niedawno dostałam tą pomadkę od znajomej w wersji Tester i się w niej zakochałam! O czym mowa? O Revlon Matte Lipstick #002 PINK POUT.

To moja pierwsza recenzja pomadki także bądźcie wyrozumiałe ;)
Kolor piękny róż, oczywiście pomadka jest matowa jak sama nazwa wskazuje - bardzo podoba mi się efekt matu (dlatego zamówiłam na Allegro błyszczyk matowy NYX). Bardzo przyjemnie się ja nakłada - jest aksamitna ;) Nie wysusza ust, może jednak podkreślać suche skórki. Dla mnie jest bezzapachowa i bezsmakowa - to jest dla mnie plusem oznacza to, że nie ma tam dodatkowych konserwantów.
Usta się od niej nie kleją, nie zbiera się w kącikach, ani się nie wałkuje na ustach. Trwałość normalna, ściera się równomiernie.

LUBIĘ!

Cena: podobno ok 29 zł ;) (źródło wizaz.pl)

A jakie Wy polecacie pomadki?

Pierwsze starcie z Beautyblender'em

Chyba każdy wie co to Beautyblender ;) od dłuższego czasu pojawiają się notki na blogach i recenzje na YT.

Pokażę Wam dziś jak wygląda moja buzia po aplikacji nim kremu BB (Lioele Beyond The Solution BB Cream) + pudru Jadwiga (RECENZJA: JADWIGA - Saipan Naturalny puder sypki do cery tłustej i trądzikowej)

Przed, po i przybliżenie - moja buzia obecnie się buntuje ;(

+ już w pełnym makijażu:
Co mogę powiedzieć o jajku? Daje niesamowity efekt! Mam nadzieję, że nie będzie zmniejszał swojej skuteczności ;)

dokładna recenzja za ok miesiąc ;)

PYTANIE: Czy tez macie problem z jej wyczyszczeniem? Ja muszę się sporo napracować żeby ją dokładnie wyczyścić ;/

Super sklep + Beautyblender pytanie ;)

Hej ;) słyszałyście już o sklepie internetowym, który otworzyła znana i lubiana blogerka lady-flower123? Jeśli nie to serdecznie zapraszam w jej imieniu!

http://joper.pl/
W sklepie znajdziecie produkty następujących marek:
Dashing Diva Lavera Lily Lolo Miessence Rhea

A teraz moje pytanie do Was: Używałyście kiedykolwiek Beautyblender'a? Ja czekam, aż dotrze do mnie. Nie zamawiałam do niego płynu czyszczącego, więc kolejne pytanie: jaki produkt nada się do czyszczenia jajeczka? Delikatny szampon dla dzieci?

KORUND

Korund kosmetyczny (tlenek glinu) stosowany w profesjonalnych salonach kosmetycznych z powodzeniem może być stosowany również w domowych warunkach.

Charakterystyka:
Mikrodermabrazja należy do zabiegów mechanicznego ścierania naskórka i lub skóry właściwej. Pozwala na powolne ścieranie warstw naskórka, mikrowarstwa po mikrowarstwie, aż do pożądanego poziomu, pod stałą kontrolą wizualną. Dzięki korundowi usuwamy mechanicznie, bezpiecznie oraz z kontrolowaną głębokością, wierzchnią warstwę naskórka, głównie jego obumarłą część. Usunięcie tej warstwy powoduje pobudzenie do szybszego wzrostu i odnowy warstwy naskórka,
do wzrostu komórki warstw głębszych oraz do produkcji kolagenu i elastyny.

Wskazania do mikrodermabrazji:
- trądzik pospolity
- blizny potrądzikowe
- łojotok
- suchość skóry
- zaskórniki, prosaki
- rogowacenie przymieszkowe
- rozszerzone pory
- blizny zanikowe i przerosłe
- przebarwienia i odbarwienia
- uszkodzenia posłoneczne skóry
- szorstki, zrogowaciały naskórek
- rozstępy
- odmładzanie skóry i likwidacja delikatnych zmarszczek

Efekty działania mikrodermabrazji:
- poprawa jakości skóry (struktury i kolorytu)
- zwiększenie elastyczności
- zmniejszenie rozszerzonych porów
- usunięcie zaskórników
- spłycenie powierzchniowych zmarszczek
- usunięcie przebarwień posłonecznych
- zmniejszenie łojotoku
- skóra młodsza i świeższa

Przygotowanie zabiegu: Korund należy zmieszać z balsamem do ciała lub kremem (nie może być tłusty) w proporcjach od 1:5 do 1:10 (np.: 1 łyżeczka korund 5 łyżeczek balsam). Tak przygotowaną mieszanką masujemy skórę twarzy lub ciała kolistymi ruchami, przez ok. 2-3 min. następnie spłukujemy twarz wodą i nakładamy krem.

Wygląd:
Kryształki tlenku glinu

I pytanie: stosowałyście? jak wrażenia?

Ja za swój zapłaciłam 6zł/100g + wysyłka (allegro)

Szybka notka: ZAKUPY ;)

Dziś bardzo szybko ;) zakupy z ostatnich dni, czekam jeszcze na paczki 3 ;) jak je dostanę to się pochwalę.

Zakupy ze zdjęcia to małe przygotowanie do Sylwestra ;)

Paletki ze Sleeka: Sunset i Monaco (23,49 zł za jedną + przesyłka)
Klej Duo (24 zł)
Rzęsy Inglot (29 zł)
Duraline Inglot (20 zł)

RECENZJA: JADWIGA żel oczyszczający, cera sucha i trądzikowa

Dziś pierwszy kosmetyk, który otrzymałam w ramach współpracy z firmą JADWIGA.

TUTAJ wszystko co dostałam od tejże firmy.

Żel dostajemy w białej butelce z pompką - bardzo higieniczne i wygodne, jednakże wolałabym żeby butelka była przezroczysta, obecnie nie ma szans na to żeby zobaczyć ile produktu pozostało w opakowaniu. Napisy na opakowaniu nie ścierają się pomimo tego, że codziennie żel brałam z sobą pod prysznic.
Żel jest przezroczysty, konsystencja taka jak większości produktów tego typu.
Zapach: nie jest jakiś rażący - typowy zapach olejku z drzewa herbacianego, osobiście lubię ten zapach - moja współlokatorka już nie bardzo.
Sama aplikacja jest bardzo przyjemna, żel dobrze się pieni i oczyszcza twarz pozostawiając ją świeżą i delikatnie ściągniętą. Nie ma problemów ze zmyciem go z buzi.
Ja go używałam do demakijażu - również oczu i nie podrażnił mnie. Może lekko wysuszać - tak było u mnie, ale muszę zaznaczyć, że posiadam cerę normalną, lecz niestety z tendencją do trądziku, więc myślę, że dla cer mieszanych i tłustych będzie dobry ;)
Jeśli chodzi o właściwości lecznicze: zauważyłam, że ilość pojawiających się niespodzianek zmalała, a te które miałam zaczęły się szybciej goić. Oczywiście nie zniwelował wszystkich niespodzianek, ale też nie byłam nastawiona na to, że to zrobi. Radził sobie z większymi zmianami jednak drobnej kaszki nie zlikwidował.
Nie zapchał mnie.
Meeega wydajny - ponad miesiąc używania min. 2 razy dziennie, czasami częściej, a jeszcze ok 1/4 żelu mi została.

Cena: 30zł/200ml

Minusem jest dostępność...;/
Sklep internetowy TUTAJ
Lub:

SALON FIRMOWY

ul. Odrzańska 9/10
50-113 Wrocław

Polecam, ja kupię ponownie ;)

Produkt został udostępniony mi w ramach współpracy i dzięki uprzejmości firmy JADWIGA jednak zapewniam Was, że moja opinia jest jak najbardziej obiektywna.

EDIT (08.12.2012)
SKŁAD:

RECENZJA: MY SECRET Glam Specialist Eyeliner nr 4

Dziś przychodzę do Was z krótką recenzją MY SECRET Glam Specialist Eyeliner nr 4

Kolor niebieski jest całkowicie brokatowy - sam niebieski brokat.
Kolor bardzooo mi się podoba. Kupiłam go aby ożywić ciemny makijaż. Jest idealny na imprezy. U mnie nie osypuje się, wytrzymuje 6-8h ale nie nakładam go na gołą powiekę tylko na bazę + cień. Uwielbiam jego pędzelek! Jest miękki ale bez problemu namalujemy ładną kreskę ;)

Po nałożeniu na powiekę może piec - ale nie dzieje się to zawsze. Nie ma problemu ze zmyciem go.

CENA: ok 6zł/4ml

Przybliżenie na brokat:
Na oczku:

Listopadowe zakupy ;)

KOLORÓWKA:

• ASTOR Perfect Stay Oxygen Fresh Make Up NR 100 RECENZJA
• CATRICE The London Collection
• CATRICE Ultimate Nudes nr 030
• ESSENCE Vampire's Love nr 03
• Paleta SLEEK Au Naturel
• ARTDECO Eyeshadow Base
• MY SECRET Glam Specialist Eyeliner nr 4 RECENZJA
• EVELINE COSMETICS Volume Celebrites Mascara

PIELĘGNACJA:

• SORAYA Peeling Morelowy antybakteryjny
• CLEAN & CLEAR złuszczający żel do mycia twarzy
• HIPP Oliwka Pielęgnacyjna
• MARION Body Therapy żel peelingujący do ciała mleczko kokosowe
• FARMONA Radical mgiełka wzmacniająca do włosów zniszczonych i wypadających
• SORAYA PROFESSIONAL Care & Control krem nawilżający redukujący blizny i zmiany potrądzikowe
• ZIAJA masło kakaowe

TAG: 10 pytań kosmetycznych od Majorki.

Zostałam otagowana przez ZołzAnna - dziękuję bardzo serdecznie ;)

Zasady:

-umieść obrazek "10 pytań kosmetycznych od Majorki"
-odpowiedz na 10 pytań kosmetycznych
-powiedz kto Cię oTAGował
-oTAGuj 12 blogów tym "TAG'iem"
-poinformuj blogi o oTAGowaniu

1. Używasz cieni kolorowych czy neutralnych?

Odp: Używam i takich i takich, uwielbiam bawić się makijażem ;) Na codzień jednak neutralne kolory, a na wyjścia można poszaleć ;)

2. Co wolisz bardziej: pomadkę czy błyszczyk?

Odp: Mimo wszystko błyszczyk. Ma swoje wady, ja jednak nie lubię mocno podkreślonych ust.

3. Czy uważasz, że tylko drogie produkty są dobre?

Odp: Nie! Za śmiesznie niskie ceny możemy znaleźć czasami bardzo wartościowe produkty, które nie są wcale gorsze od tych drogich.

4. Co sądzisz i czy używasz różu do policzków?

Odp: Używam, jednak w małej ilości, wolę bronzer.

5. Jaki produkt kosmetyczny kolorowy zabrałabyś na bezludną wyspę?

Odp: Tutaj raczej się nie wyróżnię - tusz do rzęs!

6. Miałaś kiedykolwiek problemy z cerą?

Odp: Cały czas mam...;/ Problemy natury trądzikowej niestety i bliznami po niespodziankach - nie potrafię powstrzymać moich rączek przed drapaniem wszystkiego co się na buźce pojawi...;/

7. Używasz filtrów?

Odp: Tylko podczas kuracji kwasami używam kremu z filtrem - no i oczywiście po niej. Jedynie staram się cały czas wybierać podkłady z filtrem, ale wiadomo, że to nie jest taka ochrona jak wysoki filtr w kremie.

8. Na jaki produkt kosmetyczny uważasz, że trzeba wydać więcej pieniędzy?

Odp: Nie wyłamię się raczej i powiem, że krem ;)

9. Co sądzisz o maseczkach i czy ich używasz?

Odp: Uwielbiam! Mogłabym codziennie mieć inną maseczkę na buzi ;)

10. Jakiej gwiazdy podobają Ci się makijaże?

Odp:Jennifer Lopez ;)

Do zabawy zapraszam wszystkich, którzy mają ochotę!!!

KONKURS!

Brak Ci pomysłu na prezenty dla najbliższych?

Zaproponuj swoje hasło reklamowe dla firmy JADWIGA!
Trzy najbardziej oryginalne, identyfikujące markę slogany, zostaną nagrodzone zestawami kosmetyków JADWIGA o wartości ok. 200 zł!

Zestawy składają się z :

- maseczki bionawilżającej 50 ml
- papki do cery trądzikowej 30 ml
- żelu oczyszczającego do cery suchej i wrażliwej 200 ml
- kremu bionawilżającego 50 ml
- peelingu enzymatycznego 50 ml
- balsamu do rąk 160 ml
- olejku jojoba 18 ml
- kremu półtłustego 50 ml

Zgłoszenia prosimy przesyłać mailowo na adres anna.stankiewicz@jadwiga.eu
wraz ze swoim imieniem i nazwiskiem, adresem i numerem telefonu do dnia 12.12.2011r.!

RECENZJA: Astor - Perfect Stay Oxygen Fresh Make Up (Długotrwały podkład od twarzy)

Chciałabym Wam przedstawić mojego ulubieńca ;p Niedawno zakupiłam w Naturze podkład Astor Perfect Stay Oxygen Fresh Make Up, a zakupiłam ponieważ wszystkie moje podkłady są już za ciemne dla mnie. Szukałam podkładu, który nie będzie matujący, powiem szczerze, że miałam mały problem - większość podkładów to podkłady matujące - bynajmniej tak jest w Naturze... I tak właśnie trafiłam na ten podkład... A że ufam marce Astor pod względem podkładów to wzięłam - tym bardziej, że był w cenie promocyjnej: 36,99 zł

OPIS PRODUCENTA:
Perfect Stay 24H Oxygen Fresh, zapewnia perfekcyjny wygląd przez cały dzień. Aż 5 pięć lat badań oraz 5 pięć różnych patentów stoi za zaawansowaną technologicznie formułą nowego podkładu Perfect Stay 24H - Multi - Action Matrix zapewniającą trwałość makijażu. Przez cały czas cera wygląda idealnie. Gwarantuje idealnie matową cerę, bez konieczności poprawiania makijażu w ciągu dnia. Skóra pozostaje nawilżona i rozświetlona przez cały dzień. Podkład ma beztłuszczową formułę, lekką konsystencję i przyjemny zapach.

Cena: ok 49 zł/30 ml, zdarzają się promocje np w Naturze ok 37 zł


MOJA OPINIA:
Posiadam kolor najjaśniejszy 100 - bardzo fajnie stapia się z moją skórą. Kolor idealnie dopasowuje się do mojej cery ;) aplikacja jest bezproblemowa, dobrze się go rozprowadza na buzi - jednak zauważyłam, że ładniejszy efekt uzyskamy rozprowadzając go dłońmi niż pędzlem, więc wróciłam do nakładania podkładu dłońmi. Krycie średnie do mocnego (na zdjęciu jedna cienka warstwa), a przy tym bardzo lekka konsystencja. Nie podkreśla suchych skórek. U mnie bez problemu wytrzymuje cały dzień w nienaruszonym stanie, jak również całą imprezę ;P Mnie nie zapchał, ani nie uczulił, dużym plusem jest także filtr SPF 18. Do tego ma bardzo poręczną butelkę (przezroczystą, widać ile produktu nam pozostało), która wygląda na solidną i posiada pompkę co dla mnie jest dużym plusem. Zmywa się go ok. Zapach bardzo przyjemny - jak wszystkich kosmetyków tejże firmy.
Minusem jest brak składu na butelce

POLECAM!

RECENZJA: Quiz - Cienie do powiek DUO #05

Cześć, dziś chcę Wam pokazać tanie cienie, ale wg mnie warte uwagi ;)

Cienie zamknięte są w poręcznym i wytrzymałym pudełku.
Nie mają dołączonego aplikatora - dla mnie to nie jest problem ponieważ używam pędzli.
Kolorki prezentują się tak:
Pigmentacja średnia, ale bez problemu utrzymują się u mnie cały dzień na powiece (bez bazy).
Wykończenie perłowe.
Nie zbierają się w załamaniu powieki, nie osypują się, dobrze się rozcierają.
Nie ma problemu ze zmyciem.

Za taką cenę (3,99 zł) wg mnie warto!
Dostępne >>>TUTAJ<<<

Minusy: słaba dostępność.

Dzień Darmowej Dostawy 30.11.2011

Nie wiem, czy wiecie, ale dzień 30.11.2011 to Dzień Darmowej Dostawy. Jest to już II edycja tego przedsięwzięcia ;) wszelkie informacje możecie przeczytać tutaj: http://www.dziendarmowejdostawy.pl/

Firma z którą współpracuję także bierze w nim udział. Mowa oczywiście o firmie Jadwiga http://sklep.jadwiga.eu/

Ja na pewno zakupię jakieś ich kosmetyki, już mam kilka wybranych ;)

A poza tym za niedługo firma Jadwiga ogłosi ciekawy konkurs z atrakcyjnymi nagrodami ;)

WYNIKI!!!!!

Bardzo dziękuje za zgłoszenia :) dzięki temu, że sumiennie spisywałam Wasze zgłoszenia już mogę podać wam wyniki ;)
Razem uzyskałyście 240 losów.
Następnym razem proszę jednak o uważne dodawanie komentarzy ponieważ nie będę się upominać o brak spełnienia czegoś co się napisało w komentarzu, od razu będę usuwać takie wpisy.

Generator liczb wylosował:

Jest to:

Gratuluję, czekam na dane do wysyłki przez tydzień, mail: asiakopiec@gmail.com

Ostatnie 24h na zgłaszanie się!

Zapraszam na rozdanie! ;) Jeszcze macie tylko 24h !!!


ZGŁASZAĆ SIĘ MOŻNA
TUTAJ

Wyniki już 16.11 ;)

A następne rozdanie jak blog będzie miał 200 obserwatorów, chyba, że nadarzy się jakaś okazja.

RECENZJA: DAIRY FUN musujące kule do kąpieli

Tak opisuje je producent:

Musująca kula do kąpieli "Dairy Fun". Wrzucić kulę do wanny z ciepłą wodą a Twoja kąpiel stanie się niesamowitą przygodą.
Ma tak przepyszny i apetyczny zapach, że ma ostrzeżenie przed spożyciem .

Kąpiel staje się niezwykle aromatyczna, woda staje się miękka a naturalne olejki zawarte w kuli delikatnie pokrywają Twoją skórę nadając jej miękki i aksamitny w dotyku wygląd.



Jeszcze nigdy kąpiel nie była tak wspaniałą, zapachową przygodą !!!
Do wyboru 3 baaaardzo apetyczne zapachy:

• karmel & jabłko
• brzoskwinia & mango
• mleko & miód

MOJA OPINIA:

Wybrałam wersję mleko & miód. Pięknie pachniała do momentu wrzucenia jej do wody, zapach momentalnie zniknął, kula bardzo szybko się rozpuściła, muszę przyznać też, że moja kula po rozpakowaniu była w 2 częściach ;(




Wody nie zabarwiła, jedynie na jej powierzchni można było zobaczyć tłustą warstewkę. Nie nawilżyła skóry. Oczywiście skoro zapach zniknął po wrzuceniu jej do wody nie ma też mowy o tym, że zapach kuli pozostał na moim ciele.
Cena: 5,99 zł/165g
Jak dla mnie BUBEL, oczekiwałam dużo więcej.

RECENZJA: Ziaja med - kuracja nawilżająca lano-krem na dzień/na noc

Dziś pora na mojego ulubieńca ;) Mowa o kremie:
Ziaja med - kuracja nawilżająca lano-krem na dzień/na noc
Zacznę od tego, że trafiłam na ten kosmetyk przez przypadek, używałam kremu Bambino, który początkowo poprawił stan mojej skóry jednak po ok 2 tygodniach zaczął się mega wysyp niespodzianek i czym prędzej pobiegłam do mojej apteki i szukałam kremu bez parafiny i oleju parafinowego. Zaryzykowałam i zakupiłam kosmetyk w bardzo dobrej cenie: 12zł/50ml.

Co możemy przeczytać na opakowaniu?
Co ja mogę napisać o tym kremie? Konsystencję ma bardzo gęstą jednak dobrze się go rozprowadza na buzi, wchłania się ok, ale pozostawia tłustawą powłokę na buzi, jednak nie przeszkadza to w nałożeniu podkładu na niego. Podkład się nie roluje, ani nie waży na nim ;)
Bardzo dobrze nawilża buzię, regeneruje i odżywia skórę.
Łagodzi podrażnienia.
Nie podrażania.
Nie zapycha.
Jest bardzo wydajny - mi wystarczył na 2 miesiące stosowania ;)

Na koniec skład:
Z czystym sumieniem polecam każdemu! No może tylko nie osobom z tłustą cerą, ponieważ może być dla nich za 'ciężki'.